Sesja w wesołym miasteczku nocą
Dzisiaj post do którego zbierałam się już od jakiegoś czasu. W poniedziałek na mój instagram @aleksandrawawrzyniakfotografia wleciał post, dlaczego NIE WOLNO usuwać surowych zdjęć. Jednym z powodów jest to, że takie zdjęcia są super materiałem do ćwiczenia obróbki i dzięki temu można zobaczyć jak zmienił się nasz styl na przestrzeni lat.
ufff. dosyć długi wstęp. Teraz postaram się krótko zwięźle i na temat.
Zestawiłam kilka totalnie różnych pod względem światła zdjęć robionych w roku 2017, nocą na wesołym miasteczku. Obrobiłam całą sesję na nowo nie sugerując się obróbką z roku 2017. Chciałam sprawdzić ile w tym aspekcie się zmieniło i co mogę jeszcze poprawić.
PRZED
PO 2017
PO 2022
Wnioski:
1) Obróbka
- kiedyś zdecydowania bardziej kontrastowałam zdjęcia, kolory były zimniejsze a kolor skóry nie do końca odwzorowywał stan rzeczywisty
- w roku 2022 zdecydowanie bardziej idę w cieplejsze barwy i staram się zachować jak najbardziej naturalny kolor skóry
- jeśli chodzi ogólnie o robienie zdjęć to staram się ustawić tak aparat w trakcie sesji czy reportażu aby mieć jak najmniej pracy w postprodukcji. Nie lubię bardzo kombinować w Lightroomie i zmieniać rzeczywistości :)
2) Kadrowanie
- zdjęcia zrbione przeze mnie w roku 2017 nie mają moim zdaniem przemyślanego kadru
- kadrowanie jest raczej przypadkowe, czasem prawidłowe a czasem nie
- teraz oprócz tego, że zwracam uwagę na modeli, bardziej zwracam uwagę co się dzieje w tle i czy rzeczywiście to jest ok
3) Powrót do przeszłości czyli co bym zabrała ze sobą z roku 2017
- większa spontaniczność jeśli chodzi o proponowanie różnych sesji obcym osobom
- więcej zakręconych, szalonych pomysłów
Komentarze
Prześlij komentarz